#voidfb

Void to ten bardziej psi koteł z rodzeństwa. On naprawdę chce być przy człowieku cały czas: chce się bawić, spędzać czas, dostawać jedzenie, być głaskanym, mruczeć, łazić za tobą jak cień, dawać Ci PSItulasy 🙂 Jest praktycznie cały czarny z małą białą muchą na piersi, przez co jeśli tylko się nie rusza, może być kompletnie niewidoczny – kilka razy patrzył na nas siedząc na blacie i w ogóle nie zauważyliśmy go dopóki nie mrugnął. Przy okazji jest też niesamowicie cichy kiedy tylko chce być, więc zdarzyło się, że skakał na zabawkę zza kanapy, strasząc nas przy tym, bo się nie spodziewaliśmy ataku takiego przyczajonego tygryska (;

“Jest cichy kiedy tylko chce być”… Kiedy nie chce – a mianowicie, kiedy wstajesz rano – przywita Cię miauczeniem, bo przecież on tak za Tobą tęsknił przez całą noc! Będzie kręcić się wokół Twoich nóg, mrucząc i miaucząc, domagając się pieszczot i zabawy. Mimo pięciu miesięcy i raczej dorosłego wyglądu, ten kocur wciąż zachowuje się momentami jak małe kompletnie zakochane w swoim człowieku kocię. Wbija w Cię swoje zielone ślepka i patrzy intensywnie, z nadzieją, że odwzajemnisz jego miłość 🙂

Póki co jeszcze nie jest nakolankowym kotem, ale patrząc na jego rozwój – kompletnie będzie. To koteł pełen miłości, którą, jestem pewna, obdarzy Ciebie (;

Szczegółowe informacje:

Ma pięć miesięcy, kastracja już za nim, załatwia się tam, gdzie musi, totalnie zdrowy, szukamy domu niewychodzącego, podlega pod fundację Bahati 🙂

Szukamy domu stałego na terenie Poznania i w bliskiej okolicy.

Osoby zainteresowane adopcją prosimy o wypełnienie ankiety przedadopcyjnej i odesłanie do nas. Ankieta do pobrania ze strony: fundacjabahati.pl/adopcje/