Mika ma 5 lat. To duży pies.
Teraz wazy niecałe 16 kg, ale ma dużą niedowagę. Została odebrana interwencyjnie a kiedy ją odbierałyśmy to na naszych oczach szarpała stary bochenek chleba 😔
To taki wdzięczny i kochany pies a została oddana jak przedmiot, bez mrugnięcia okiem. Pani chciała ją uśpić, ale „weterynarz za zastrzyk powiedział 120 zł, a tyle nie da”
Mika ma awaryjny dom tymczasowy . Została odrobaczona, odpchlona i zaszczepiona.
Może ktoś zechce się nią zaopiekować?